Irlandia i Wielka Brytania to obecnie dwa najbezpieczniejsze kraje w Europie pod względem bezpieczeństwa sieciowego. Najbardziej niebezpieczne to Litwa i Łotwa. Polska, znalazła się w dopiero w trzeciej dziesiątce rankingu (miejsce 27) – wynika z danych przedstawionych przez Check Point Research. Z indeksem zagrożeń na poziomie 46,5 pkt., nasz kraj znalazł się w TOP 50 (47 miejsce) państw o najwyższym poziomie zagrożeń na świecie!
Analiza bieżących zagrożeń cybernetycznych wykazała, że hakerzy wciąż chętnie wykorzystują do ataków kampanie spamowe związane z koronawirusem (COVID-19). W kwietniu za ich pomocą starali się dystrybuować nowy wariant trojana zdalnego dostępu Agent Tesla, który uplasował się na trzecim miejscu listy najpowszechniejszego malware, wpływając na 3 % organizacji na całym świecie.
Nowy wariant Agenta Tesla został zmodyfikowany w celu kradzieży haseł Wi-Fi oraz innych informacji - takich jak poświadczenia e-mail programu Outlook. Jedna z tego typu kampanii podszywała się pod Światową Organizację Zdrowia (WHO), a w temacie wiadomości pojawił się tytuł:
„PILNE LISTY INFORMACYJNE: PIERWSZY TEST SZCZEPIONKI COVID-19 DLA LUDZI - WYNIKI/AKTUALIZACJA WYNIKÓW”.
Sposób dystrybucji pokazuje w jaki sposób hakerzy wykorzystają globalne wydarzenia i obawy opinii publicznej, aby zwiększyć sukces ataku.
Choć kampanie spamowe wykorzystujące Agenta Tesla rosną w siłę, globalnym numerem jeden był trojan bankowy Dridex (wykryty w 4% firm na świecie). To jednocześnie najczęściej wykorzystywane oprogramowanie do ataków na polskie firmy. W przypadku polskiej sieci Dridex spadł w kwietniu z pierwszego na czwarte miejsce „najpopularniejszych szkodników” z udziałem na poziomie 2,4%. Tym razem najpowszechniejszym zagrożeniem w polskich organizacjach okazał się trojan Emotet.
- Kampanie malspamowe (od malware + spam – przyp. red.) Agent Tesla, które wykryliśmy w kwietniu, podkreślają, jak elastyczni mogą być cyberprzestępcy, jeśli chodzi o wykorzystywanie wydarzeń informacyjnych i nakłanianie niczego niepodejrzewających ofiar do kliknięcia zainfekowanego łącza - powiedziała Maya Horowitz, dyrektor ds. Analizy i badań zagrożeń w Check Point Software Technologies
- Wykorzystując Agenta Tesla, jak i Dridex, przestępcy koncentrują się na kradzieży danych osobowych i biznesowych użytkowników, by móc wykorzystać je w celach zarobkowych. Stąd ważne jest, aby organizacje przyjęły proaktywne i dynamiczne podejście do edukacji użytkowników, informując swoich pracowników o najnowszych narzędziach i technikach, zwłaszcza że większość pracowników pracuje obecnie z domów.
Zespół badawczy ostrzega również przed powszechnymi podatnościami w systemach komputerowych. „Zdalne wykonanie kodu MVPower DVR” pozostaje najczęstszą wykorzystywaną luką, a jej zakres zwiększył się w ostatnich tygodniach, obejmując 46% organizacji na całym świecie. Zaraz za nią uplasował się “OpenSSL TLS DTLS Heartbeat Information Disclosure” o globalnym wpływie 41%, natomiast trzecią najpowszechniejszą podatnością jest “Command Injection Over HTTP Payload” wykorzystywaną w przypadku 40% organizacji na całym świecie.
Pełna lista zagrożeń dostępna jest na blogu firmy Check Point.