PGS z pomysłem wprowadzenia kilku progów podatkowych dla sieci handlowych
Jedna z największych grup detalicznych w kraju z obrotami ponad 3 mld zł - Polska Grupa Supermarketów (PGS), sieć skupiająca polskie sklepy Top Market, Delica, Minuta8 uważa, że w miejsce jednego progu (2%), rząd powinien wprowadzić skalę progresywną zależną od wysokości obrotu podmiotów gospodarczych (a nie obiektów handlowych).
2015-11-24, 12:33

Należy ustalić progi podatkowe od obrotu, tak aby pozwolić rozwijać się rodzinnym małym firmom i średnim polskim sieciom handlowym. Stąd nasz propozycja skali od 0,0% - 6,5% – podkreśla Michał Sadecki, Prezes Polskiej Grupy Supermarketów.

Proponowane przez PGS rozwiązanie pozwoli zrealizować sztandarowe projekty Prawa i Sprawiedliwości i pozyskać 3,5 – 4 mld zł do budżetu Państwa, przy jednoczesnej ochronie polskich przedsiębiorców i opodatkowaniu sieci zagranicznych, które w znakomitej większości unikają płacenia podatku dochodowego w Polsce.

 

Skala od 0-6,5%

Inicjatywa PGS jest odpowiedzią polskiej grupy firm handlowych na założenia przedstawiane przez nowy rząd. Celem nowej propozycji jest – zdaniem prezesa PGS - zrównanie, a raczej próba zrównania, warunków dla rodzimych przedsiębiorców, zajmujących się handlem detalicznym oraz próba wypromowania polskich podmiotów i sieci handlowych.

 

  

Sprzedaż internetowa też opodatkowana

W celu rzeczywistego i skutecznego procesu ściągnięcia podatku, Polska Grupa Supermarketów proponuje nałożenie podatku obrotowego na sprzedaż internetową i cash&carry (czyli hurtownie sprzedające detalicznie), które dziś zostały całkowicie pominięte a stanowią rosnąca część handlu detalicznego w kraju.

 

Jesteśmy za zakazem handlu w niedzielę

Trzecim postulatem jest wprowadzenie zakazu handlu w niedziele i święta, aby – jak przyznaje prezes PGS – poświęcić ten czas rodzinie. Zdaniem PGS, zagraniczne sieci otwierają swoje sklepy na stacjach benzynowych, omijając w ten sposób zakaz pracy w dni wolne od pracy.

Zagraniczne sieci zmusiły nas do pracy w niedzielę i polski przedsiębiorca musi dostosować się jeśli chce się utrzymać na rynku. Tymczasem uważamy, że 6 dni w tygodniu wystarcza na dokonanie zakupów a wszyscy obywatele RP powinni mieć wolną od pracy niedzielę – podkreśla M.Sadecki.

 

Obrona polskich firm

Należy zwrócić uwagę na fakt, iż działalność małych sklepów spożywczych jest finansowana z środków własnych polskich przedsiębiorców oraz kredytów zaciągniętych w instytucjach bankowych. Rentowność tego typu działalności często jest poniżej 2%!

Wysoka, jednolita stawka 2% podatku obrotowego dla wszystkich sieci i pojedynczych detalistów może doprowadzić te rodzinne firmy do bankructwa. A założeniem było powstrzymanie wyprowadzania zysków przez duże, międzynarodowe sieci super i hipermarketów.

Co jest metodą na barierę 250 m.kw. i rozwój sklepów o dużej powierzchni? Rozwiązaniem powinno być również wprowadzenie ustawowego zakazu budowy sklepów powyżej 400 m.kw. bez zgody samorządu kupieckiego i samorządu terytorialnego  – dodaje M.Sadecki.

KONTAKT / AUTOR
Miłosz Stolarz
SELF
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.