Seszele chcą przyciągnąć polską turystykę i biznes
Polacy znaleźli się w czołówce narodów odwiedzających Seszele - małe państwo wyspiarskie na Oceanie Indyjskim. W 2015 roku kraj ten odwiedziło 2.275 rodaków, co dało nam pierwsze miejsce wśród turystów z rejonu Europy Centralnej. Tym samym wyprzedziliśmy Czechów (1.969), Węgrów (1.101) czy Słowaków (niecałe 900). Władze archipelagu widzą ogromny potencjał w naszym rynku usług dla turystów biznesowych, wartym prawie 1 mld złotych rocznie.
2015-11-12, 10:48

 Liczba odwiedzających Seszele w 2015

 

Polska                                                   2.275

Czechy                                                   1.969

Węgry                                                   1.101

Ukraina                                                 1.230

Słowacja                                                 887

Rumunia                                                 756

Bułgaria                                                  366

 

* Żródło: National Bureau of Statistics Seychelles / 09.11.2015 / Okres: X.2014 – X 2015

Analitycy agencji InDreams, badającej rynek usług wyjazdów biznesowych (incentive travel) szacują, że polskie firmy wydają rocznie ok. 950 mln zł na podróże motywacyjne dla pracowników. To 14% całego rynku turystyki zagranicznej Polaków, wartego ok. 6,8 mld zł rocznie. Takie wyprawy motywacyjne mają integrować pracowników i wzmacniać ich więź z firmą.

Rynek wyjazdów dla biznesu bardzo dynamicznie rozwija się w tempie 12-15% rocznie, a cena na osobę jest 3-krotnie wyższa (ok. 1,5-2 tys. Euro) niż w przypadku klientów indywidualnych. Stąd tak duże zainteresowanie Seszelami – potwierdza Michał Czerwiński, prezes InDreams.

Szybko rosnący rynek turystyki w Polsce bardzo zainteresował rząd Seszeli, który zamierza bardziej aktywnie promować uroki wysp w Polsce wśród biznesu.

Chcemy odmienić wizerunek Seszeli jako drogiego kierunku wypoczynkowego. To również miejsce do biznesu i konferencji dla korporacji. Dziś 30% przychodów stanowią klienci biznesowi i ten segment rośnie – podkreśla Karen Confait, Manager Scandinavia, CIS & CEE z Biura Turystyki Seszeli. Podkreśla, że na wyspie pojawiło się już wiele dużych firm z GPW (w tym Inter-Cars SA) ze swoimi pracownikami w ramach jubileuszowych wyjazdów incentive travel.

 

Integracja w raju w cenie miasta

Seszele zamieszkałe zaledwie przez 90 tys mieszkańców, rocznie odwiedzane są przez 240 tys turystów zagranicznych, z tego prawie 2,5 Polaków. Europejczycy stanowią 70% gości zagranicznych na wyspie. Na czele są Francuzi, Niemcy, Włosi a Polacy znaleźli się w pierwszej 20-tce.

Rynek turystyki na Seszelach rośnie w tempie 10-15% rocznie. To wynik zwiększonej ilości połączeń lotniczych, inwestycji w bazę hotelową oraz bliskiej współpracy z liniami Emirates Airlines – dodaje Karen Confait.

To właśnie sektor turystyki odpowiedzialny był za wzrost gospodarczy archipelagu w ciągu ostatnich 20 lat. Turystyka, w której pracuje około 30% zawodowo czynnych mieszkańców wysp, przynosi ponad 70% wpływów dewizowych kraju.

Seszele dziś stanowią ciekawą alternatywę wobec regionów zagrożonych jak wybrane kraje Afryki Północnej. Co więcej, cenowo jesteśmy konkurencyjni w stosunku do Dubaju, Abu Dhabi a oferujemy prawdziwy raj - dodaje Karen Confait.

KONTAKT / AUTOR
Miłosz Stolarz
SELF
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2024.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.